sobota, 6 czerwca 2015

Kuba i Buba, czyli awantura do kwadratu Grzegorz Kasdepke

Dziś przychodzę do Was z recenzją jednej z moich ulubionych książek, opowiada ona o rodzeństwie, a dokładniej bliźniakach." Kuba i Buba są bliźniakami. Jak łatwo jest się zorientować, jedno z nich jest dziewczynką, a drugie chłopcem. Rzecz w tym, że nie wiadomo, które jest które, bo Kuba zachowuje się czasami jak dziewczynka, a Buba wręcz przeciwnie." Tak krótko można by scharakteryzować to rodzeństwo. Książka zawiera 44 opowiadania i bonusy w postaci przepisów, gier, quizów itp. Dodatkowo do książki dołączona jest plansza do gry "Droga do szkoły" (zasady gry są w książce). Po prostu musicie przeczytać tą bombę śmiechu. Zacytuję Wam opowiadanie pt. Dzień Dziecka :)
"Dzień Dziecka"
     Zgadnijcie, ile razy w ciągu roku Kuba i Buba kłócą się ze sobą?
     Trzysta sześćdziesiąt pięć. A dlaczego właśnie tyle? Bo tyle jest dni w roku. A o co najczęściej się kłócą? O wszystko. A dlaczego? Bo tak już jest - i koniec!
     Nasze sympatyczne bliźniaki same chyba nie wiedzą, jak to jest z tymi ich kłótniami. Z jednej strony nie mogą bez siebie żyć, z drugiej - nie mogą ze sobą wytrzymać.
     - Może gdyby Kuba nie był taki ciapowaty?... - tłumaczy Buba.
     - Może gdyby Buba nie miała takich głupich pomysłów?... - wyjaśnia Kuba.
     - Poza tym to jeszcze dzieciuch! - Buba patrzy na swojego brata z wyższością.
     - Co?! - Kubę aż zatyka na moment. - Przecież ma tyle samo lat co ty!
     Lecz Buba wzrusza tylko ramionami.
     - Każdy wie... - uśmiecha się z satysfakcją - że dziewczynki dojrzewają szybciej...Ja jestem już prawie dorosła.
     - A ja?!
     - A ty? - prycha Buba. - A ty jeszcze długo będziesz dzieckiem!
I w tym momencie wybucha awantura.
     - Nie jestem już dzieckiem! - krzyczy Kuba
     - A właśnie że jesteś! - wrzeszczy Buba.
     - Ty jesteś! - drze się Kuba.
     - Nie ja, tylko ty! - wydziera się Buba.
     Czasami ich awantury przyciągają uwagę rodziców.
     - Czy możecie wreszcie ustalić - mama poprosiła kiedyś bliźniaki - które z was jest dzie...
     - On! - przerwała mamie Buba.
     - Ona! - przerwał mamie Kuba.    
     Mama i tata spojrzeli na siebie porozumiewawczo.
     - Bo dzisiaj jest Dzień Dziecka... - westchnął tata. - I nie wiemy, komu dać prezent...
     Kuba rozdziawił buzię. Buba wyglądała nie wiele mądrzej.
     - Właściwie... - bąknęła wreszcie Buba - choć dojrzewam szybciej niż Kuba, to przecież wciąż...
     - Ale to ja jestem bardziej dziecinny! - wypalił Kuba.
     - Ale ja urodziłam się sześć minut po tobie! - krzyknęła Buba.
     - Bo mnie wypchnęłaś! - wrzasnął Kuba.
     Na szczęście tata uciszył ich, mówiąc, że skoro zachowują się jak dzieci, obydwoje otrzymają prezenty..."
Chyba nie trzeba już nic tłumaczyć (mam nadzieję, że moje przepisywanie nie poszło na marne).
Ilość stron: 99
Wydawnictwo: Literatura
Rok wydania: 2013
Cena: ok. 24 zł
Ocena: 10/10
Miłego DŁUGIEGO weekendu
Klaudia :)

     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz