Od razu mówię, że ciężko będzie się połapać, bo tego typu książki, z dużą ilością faktów ciężko się recenzuje. Oczywiście postaram się to zrobić jak najlepiej. Książka opowiada o Dziecku, Dziewczynce, Panience i Dziewczynie, czyli Luelle. Od dziecka wychowywały ją tylko czarownice, poza tym spotkała tylko dwójkę dzieci. Cały czas uczyła się z ksiąg, a czarownice nie chciały jej powiedzieć jaki cel ma ich wędrówka po czterech stronach Wielkiego Królestwa. Zbliżała się 777 rocznica podbicia tej krainy przez ród Urgh'ów i jak głosiła Pieśń Jedyna ich panowanie miało dobiec końca. Król Urgh i cały jego jego dwór oraz żołnierze bali się starej przepowiedni. W tym czasie w opuszczonych chatkach na skraju lasów żyły sobie Luelle (jeszcze wtedy nie wiedząca jak ma na imię) oraz jedna z czterech czarownic (których miało być pięć, ale dlaczego tak nie było dowiecie siępo przeczytaniu książki). Co kilka lat odbywały podróż by wypełniła się przepowiednia. Były one czas tropione przez armię Najeźców (czyli armię Urgh'a), która czasami miała je podane na tacy, jednak bycie czarownicą to jest coś. Trzeba tylko uważać na prawa magii, która jest wszechpotężna. Jeśli chodzi o język, którym napisana jest książka to jak najbardziej mi on odpowiadał, jednak ja napisałabym inne zakończenie. :) Ilość stron: 360 Wydawnictwo: Literackie Rok wydania: 2001 Cena detaliczna: ? Ocena: 10/10 (takie książki lubię) ગુડબાય (gudżarati) Klaudia
Myślę, że sięgnę po tą książkę :) Czasem warto odstresować się przy luźnych lekturach :)
OdpowiedzUsuńhttp://1carlsky.blogspot.com/