wtorek, 26 maja 2015

Nowe przygody Mikołajka René Goscinny, Jean-Jacques Sempé

Nie muszę dużo opowiadać o tej książce, bo chyba każdy zna Mikołajka. W środku znajduje się 80 opowiadań, które wzbudziły we mnie niemały uśmiech. Opowiadają one ( w większości) o życiu chłopca w szkole wraz z jego kolegami: Alcestem, Kleofasem, Gotfrydem, Euzebiuszem i z wielu innymi. Chyba najbardziej podobało mi się opowiadanie, w którym Mikołajek schował swój ząb pod poduszkę...Wyszła z tego niezła afera :) Zachęcają nas do czytania nie tylko śmieszne historie, ale także przepiękne obrazki. Myślę, że każdy powinien zapoznać się z opowiadaniami o Mikołajku nie tylko dla tego, że są świetnie napisane, ale również, dla tego, że "Mikołajek to już klasyka, no bo co w końcu, kurczę blade!"( cytat ze strony http://www.znak.com.pl) . Z całego serca polecam wam lekturę w pochmurne dni :) Zacytuję fragment opowiadania:
„Kiedy w domu wydało się, że wypadłem najgorzej na klasówce z matematyki, zrobiła się straszna afera! Jakby to była moja wina, że Kleofas jest chory i nie było go na klasówce! No bo co w końcu, kurczę blade, ktoś musi być najgorszy, kiedy go nie ma!”
Ilość stron: 640
Wydawnictwo: Znak
Rok wydania: 2012
Cena: ok 50 zł
Ocena: 10/10
Miłego czytania!
Magda :)
matras.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz